Pan pobiera 500+ w innym organie, ale zostało mu wstrzymane. Do naszej pomocy społecznej został przesłany wniosek o przeprowadzenie wywiadu śr., do mnie wniosek o 300+ - Pan wpisał adres naszej gminy. PS przeprowadziło wywiad, pan faktycznie mieszka w naszej gminie. Okazuje się, że małżonkowie żyją w nieprawnej separacji, mają innych partnerów, prowadzą osobne gosp. domowe, nie mają żadnego orzeczenia sądu o alimentach czy opiece naprzemiennej. Dzieci nocują z matką, a wciągu dnia przebywają z ojcem (np. w czasie wakacji). Ojciec twierdzi, że przekazuje 500+ do rąk matki i dodatkowo spisali umowę między sobą o alimentach (ojciec płaci).
Komu przysługuje 300+?? Czy na zasadzie kto pierwszy ten lepszy?
Żaden z rodziców nie ma ograniczonych praw rodzicielskich.
Co zrobić z takim wnioskodawcą? Drążyć temat czy przyznać?