Konkubinat + 2 dzieci. On w pełni sił, ok 30 lat - notorycznie jest wyrejestrowywany z PUP, nie stawia się w terminie. Myślę nad kontraktem socjalnym o takich założeniach (wszystkie byłyby wpisane w kontrakt)
- rejestracja konkubenta jako poszukujący pracy i comiesięczne stawiennictwo (potwierdzane pieczątkami)
- lub znalezienie przez konkubenta pracy (może już ma a jej nie wykazuje?)
- lub skierowanie przez konkubinę pozwu o alimenty (jeśli konkubent nie ma pracy i nie chce nawet być zarejestrowany jako bezrobotny to uważam, ze należy wyegzekwować pieniądze na utrzymanie dzieci nawet jeśli będą z funduszu alim.)
Co myślicie o takim rozwiązaniu?