Oczywiście,że od wypłaconych świadczeń. Dotacje dostajesz taką jaką zapotrzebujesz więc chcąc mieć więcej na obsługę zapotrzebujesz więcej i to jest nie zgodne. Dlatego biorąc od wypłaconych świadczeń czujesz się bezpiecznie i nikt na pewno Ci nic nie zarzuci.
Ja naliczam od otrzymanej dotacji, tak jak jest w ustawie. Na szkoleniu z pracownikiem merytorycznym Urzędu Wojewódzkiego otrzymałam informację, że nie ma żadnych sankcji jeśli zamówi się więcej środków niż to wynika z potrzeb. Mój Urząd ma świadomość że środki na obsługę zadań są niewystarczające. Oczywiście nie nadużywam tego, zamawiam tyle środków ile potrzebuje u mnie dział merytoryczny, ale taką wiedzę mam.
Dodatkowo jeśli rozliczacie do wysokości wypłaconych świadczeń to zaniżacie należne Wam środki na koszty obsługi i Ministerstwo potem pisze że gminy nie wykorzystują należnych im środków, znaczy mają niżesz koszty obsługi zadań niż mogłyby mieć. O!
Generalnie naliczamy od otrzymanej dotacji. Ale w 2019 było zamieszanie i według pisma z ministerstwa inaczej trzeba było rozliczyć VI, VII.Czerwiec miał być liczony od faktycznych wydatków na świadczenie wychowawcze x 1,5 % a lipiec od wpływu dotacji + to co pozostawało z VI x 1,20 %. Nie wiem czy dobrze bo wytyczne z tego pisma były skomplikowane
Jednoznacznej odpowiedzi nie ma na pytanie czy naliczamy od otrzymanej dotacji czy dotacji na wypłatę świadczenia ?(Art.29. pkt 4. Koszty obsługi, o których mowa w ust. 3, w przypadku organu właściwego wynoszą 0,85% otrzymanej dotacji na świadczenie wychowawcze.)