SZKOLENIA

[8jp]

Proszę o informacje co byście zrobili w takim przypadku: kurator sądowy jako opiekun osoby ubezwłasnowolnionej złożył wniosek do OPS o objęcie tej osoby usługami opiekuńczymi choć wcześniej oświadczał, że ta osoba musi być umieszczona w DPS i taki wniosek złożył w Sądzie. Po przeprowadzeniu wywiadu środowiskowego odmówiono przydzielenia usług opiekuńczych gdyż w świetle oceny naszego OPS osoba ta bezwzględnie i natychmiast wymaga umieszczenia w DPS i całodobowej opieki osób drugich oraz otrzymaliśmy informację zwrotną z Sądu, że żaden wniosek o umieszczenie nie został przez niego złożony. Obecnie odwołał się od tej decyzji jednocześnie w odwołaniu skupił się na ocenie pracy prac. socjalnego a nie na swojej i swoim podopiecznym. Proszę o wasze wypowiedzi i poradę co z tym fantem zrobić. Ja mam w planie napisać pismo do Sądu o umieszczenie tej osoby w trybie pilnym w DPS i złożyć skargę na zachowanie się opiekuna ale czy to będzie prawidłowy tok. Odwołanie również wyślę do SKO choć jest złożone po terminie.

[8jp]

Nikt nie pomoże?

[Wredna1]

No ręce opadają...... w waszej ocenie.....a na jakiej podstawie.? Gdy opiekun prawny uważa ,że przy usługach opiekuńczych jest możliwe utrzymać osobę w jej znanym środowisku to bez dwóch zdań usługi. Gdy uzna za stosowne złoży taki wniosek do sadu. Uważacie że natychmiast? a to ciekawe.....dostanie miejsce natychmiast...bzdura!

Opiekun skupił się na waszej pracy? i prawidłowo swoja opisuje w sprawozdaniach do sądu.
jestem opiekunem dla jednej osoby i nie wyobrażam sobie aby mój mops w tym zakresie dyktował mi co mam robić.
Macie uwaloną decyzję jak złoto, chyba ,ze nie chcecie sie ośmieszać i uznacie odwołanie.

[8jp]

Do Wredna1, otóż opiekun sam uznał, że osoba musi być umieszczona w DPS bo ona nie radzi sobie zupełnie a nagle zmienił zdanie i na dodatek nas okłamał, środowisko co rusz monituje w OPS aby ją umieścić bo stanie się coś złego, sama ubezwłasnowolniona jeżeli jest z nią kontakt też chce aby ją gdzieś umieszczono bo nie daje sobie rady z niczym, czasami pół dnia trzeba "walić w drzwi" aby otworzyła, leki bierze jak chce, więc uważasz że usługi m.in. 4 godziny dziennie tę sprawę załatwią i zapewnią jej i innym bezpieczeństwo? a co pozostałymi godzinami gdzie zostaje sama, idzie jesień, kto będzie pilnował pieca całą dobę, już nie raz podpalała drewno w komórce, jest nieprzewidywalna. Wychodzi z domu i idzie gdzie ją oczy poniosą, sąsiedzi co prawda idą do niej od czasu do czasu ale nie chcą brać już na siebie żadnej odpowiedzialności i również boją się o jej i swoje bezpieczeństwo bo jest to budynek wielorodzinny. Więc teraz powiedz czy to jest zła wola OPS? Nadmieniam, że choroba postępuje.

[Wredna1]

Oki piec mnie zwalił z nóg ale....jak było do tej pory? Nie mówię parę lat temu ale np poprzedniej zimy? Opiekun to rodzina czy obcy? Bardzo bym chciała odpowiedzi na stwierdzenie" dps natychmiast" jakim sposobem natychmiast? jak to widzisz i jakie są możliwości ośrodka. Wiem ,ze sądówki są szybciej załatwiane ale tez nie natychmiast.

[8jp]

Opiekunem jest zupełnie obca osoba, która mieszka ok. 40 km od chorej, do tej pory chodzili sąsiedzi, pomagali ale jest coraz gorzej więc uznaliśmy że musi mieć zapewnioną opiekę całodobową, innego wyjścia nie widzimy, bo usługi nie załatwią nam problemu dlatego chcę wysłać pismo do sądu o jej umieszczenie gdyż opiekun nie chce tego zrobić a nam chodzi o jej bezpieczeństwo i innych osób. Dziękuję Wredna1 i pozdrawiam.

[Wredna1]

I teraz jest sytuacja jasna: dać usługi do momentu umieszczenia, wystąpić do sadu z wnioskiem jak gamoń nie chce tego zrobić uzasadnić( wy widzicie i dlaczego)
I teraz widać jak dużo zależy od podania szczegółów
Pozdrawiam ciepło

[8jp]

Dziękuję ślicznie Wredna1, tak właśnie mam zamiar zrobić.

[8jp]

Do Wredna1 - kochana, napisałam wniosek do sądu o umieszczenie w DPS, dałam usługi jak sugerowałaś ale kurator - opiekun prawny chyba chcąc się zemścić złożył wniosek o zmianę kuratora. Sąd z kolei wysłał do nas pismo, że mamy w ciągu 7 dni wskazać kandydata na opiekuna prawnego. Nadmieniam, że żadna z nas prac. socjalnych nie wyraża na to zgody bo wiemy że to jest bardzo wielka odpowiedzialność a i bez tego roboty mamy od groma. Chcę odpisać, że nie ma chętnych do pełnienia tej roli ale może coś zasugerujesz? Bardzo liczę na pomoc ale może i inni się wypowiedzą, którzy mieli taki przypadek.

[kizia]

Uważam, że powinniście sądowi odpisać, że nie możecie wskazać osoby, ponieważ nie znaleźliście osoby chętnej, wyrażającej zgodę na bycie opiekunem prawnym i tyle. Nikt nie może zmusić do bycia czyimś opiekunem prawnym, nawet pracownika socjalnego, przecież nie macie tego w obowiązkach.