Według mnie powinna być odmowa wszczęcia, gdyż w tej sprawie została już wydana decyzja ostateczna, kończąca postępowanie. Umorzenie byłoby po wszczęciu, a tu nie ma podstaw do wszczęcia. "Uzasadnioną przesłanką" jest więc fakt, że w tej sprawie zapadło już rozstrzygnięcie.
Człowiek jest istotą, która całe swe życie trawi na próbach przekonania siebie, że jej istnienie nie jest bezsensowne. Albert Camus
Imo dziwna konstrukcja, postępowanie jednak zostało wszczęte bo wniosek nie dotyczył tylko jednego dziecka, więc w jego toku dopiero wyszło, że na drugie już jest świadczenie.
No właśnie nie ma podstaw do wszczęcia postępowania i mówi o tym art 61a: gdy z uzasadnionych przyczyn postępowanie nie może być wszczęte. Czyli inaczej mówiąc, jeśli otrzymujemy wniosek (jakikolwiek), to przeprowadzamy postępowanie wstępne, czy w ogóle możemy spełnić żądanie strony i jeśli wyjdzie, że nie - to odmawiamy wszczęcia.
Gdyby sytuacja wyglądała tak, że postępowanie zostało już wszczęte, a po pewnym czasie okaże się, że np. dziecko zmarło albo zlikwidowano dodatek do zasiłku, wtedy umarzamy wszczęte postępowanie.
Człowiek jest istotą, która całe swe życie trawi na próbach przekonania siebie, że jej istnienie nie jest bezsensowne. Albert Camus