Jak robicie w przypadku małżeństw nie prowadzących wspólnych gospodarstw domowych ?
Mam dużo takich spraw . Czy wystarczy, że złoży oświadczenie (tak mówił Mazurkiewicz na szkoleniu) , że nie prowadzi wspólnego gospodarstwa domowego z mężem . Często tak jest , że rodzina nawet nie wie gdzie pan mąż przebywa lub mieszka w sąsiedniej miejscowości z nową panią . A rozwodu nie biorą z różnych przyczyn .
Panowie z Ministerstwa powiedzieli wczoraj , że musi być koniecznie rozwód lub separacja w przeciwnym razie odmowa . Ale przecież nie pogonię babki 90 letniej do sądu , która z mężem nie mieszka już od 20 lat i to jest powszechnie wszystkim znane .
Ktoś coś ????