Po cho..... ę ktoś zmieniał: uzyskany na osiągnięty???? chyba tylko żeby zamieszać bo innego powodu nie widzę.. na jednym szkoleniu tak na drugim srak... to samo z przepisami dotyczącymi zbiegu prawa itd.... .... i szykują się kolejne NIEJASNE....dyskusyjne zmiany.... czy naprawdę nie można rzetelnie podejść do tematu tylko cholernie silić się na super urzędowo-odgórny ton ..?
prawnicy, szkolący też chcą zarobić. czemu chcesz im odbierać chleb? Przemawia przez ciebie egoizm, lenistwo i zbytnie poczucie wartości (nie chcesz wychodzić przed klientem na gupka, któremu SKO uwala decyzje). Musisz się lepiej adoptować do tego systemu bo inaczej do emerytury nie doczekasz (widzisz kolejny dobry powód do pisania mętnych ustaw).
Za dobrych czasów cesarstwa Austro-Węgierskiego cesarz przed podpisaniem jakiejkolwiek ustawy dawał ją do przeczytania prostemu człowiekowi. Jeżeli rozumiał to podpisywał, jeżeli nie to szła do kosza. Obecnie daje się do przeczytania prawnikom i lobbystom. Efekt widać
cuiusvis hominis est errare, nullius nisi insipientis in errore perseverare