mąż, żona, konkubina, dzici

[and1]

Witam,
jak to w końcu jest, bo już się pogubiłam...

Pan chce złożyć wniosek na 500+ na dwójkę dzieci.
Jest w związku małżeńskim, z którego ma jedno dziecko - jest w trakcie rozwodu.
Jest w związku nieformalnym, z którego ma drugie dziecko.

Jaki w końcu powinien być skład rodziny?

Z góry dziękuję za pomoc i pozdrawiam serdecznie.

[de Charette]

a które dziecko z nim mieszka?

[and1]

Dwójka dzieci z nim mieszka, z nim i konkubiną.

[de Charette]

jak nie było żadnego wyroku w tym zakresie to składa wniosek ze składem rodziny:
on, żona i dwójka dzieci

[majerka]

A ja mam znowu "gniota"
Ojciec złożył wniosek (kwiecień 2016) na 500+ na dwójkę dzieci jest w związku małżeńskim, z żoną ma jedno dziecko, drugie z poprzedniego związku tylko jego. W sprawie nie zapadł żaden wyrok ani żadna ugoda sądowa o alimentach lub o pobycie dziecka. Przyznaliśmy (maj 2016) na drugie dziecko to z małżeństwa, bo na pierwsze dziecko (tylko jego) było przekroczenie kryterium...
W czerwcu przychodzi matka z wnioskiem, na jedno dziecko, które jest pierwszym dzieckiem ojca z przykładu powyżej. Oświadcza że nie ma zasądzonych alimentów i że samotnie wychowuje dziecko. Kryterium dochodowe spełnia więc mówię jej że już jej córka jest w składzie rodziny ojca. No to ona oczy jak pięć złoty...mówi że córka była zawsze z nią i ojciec bierze ją czasami na weekend...

Uprzedziłam matkę, że będzie u niej wywiad...
No i Elmer do ciebie pytanie o pomysły dalej, ja zakładam scenariusz:
wywiad potwierdzający pobyt dziecka u matki - jeśli tak będzie to wszczęcie postępowania w sprawie uchylenia decyzji ojca, bo córka wypada ze składu rodziny i drugie dziecko staje się pierwszym - przekroczenie kryterium. Jestem ciekawa co ojciec na to powie...jak nic to uchylenie od kwietnia i do zwrotu 2.000
Czy myślisz Elmer i inni chętni do wypowiedzi, że to poprawny scenariusz..?????