błagam o pomoc...... otóż wierzycielka złożyła wniosek z zaświadczeniem od komornika w którym napisał że wysokość zasądzonych alim wynosi 250 zł a nie spojrzałam na wyrok w którym było że zasądzone alimenty wynoszą 125 zł. wydałam decyzję na 250 zł i wszystko poszło....wierzycielka nawet nie spojrzała na decyzję. oczywiście wypłata już poszła 27 października a ja dopiero teraz się dopatrzyłam. co mam teraz zrobić?
wszystko zależy od tego czy wierzycielka będzie chciała oddać
wezwij i spróbuj wymusic na niej zgode na potrącenie itd.
a jeżeli nie będzie chciała oddać - wznowienie postępowania raczej nie wchodzi w grę
jedynie stwierdzenie nieważności decyzji
ale spróbuj wezwać wierzycielkę, postrasz że i tak to musi oddać a brak współpracy tylko wydłuży procedurę
Nie będzie problemu z wierzycielką sama chce zwrócić tylko nie wiem jak zacząć. Czyli mam wziąć od niej oświadczenie w którym wyraża zgodę na zmianę decyzji- tak? a co dalej..?w programie robię decyzję z decyzji i zmieniam w części dot. wysokości świadczeń. - tak? a co napisać w uzasadnieniu?
Proszę pomóżcie....
1. zapytaj się pierw Pani czy nie ma wyroku na 250;
2, jeżeli nie ma to masz dwa wyjścia:
a) unieważnienie decyzji w SKO, wydanie prawidłowej, zrobienie NP i decyzji o zwrocie;
b) zmianę decyzji za zgodą strony, zrobienie NP i decyzji o zwrocie. Zaznaczam, że to rozwiązanie (pozorni łatwiejsze) w pewnych kręgach budzi wątpliwości
cuiusvis hominis est errare, nullius nisi insipientis in errore perseverare