Napisano: 27 paź 2015, 14:22
Skoro prokuratura nie dopatrzyła się znamion przestępstwa to może to nie przemoc tylko konflikt wtedy zamykacie NK z powodu braku podstaw...
Na grupie roboczej mysi być ktoś jeszcze nie jesteś sam/sama - odwiedzajcie teren najlepiej z dzielnicowym, czy naprawdę ma tak źle w domu (przecież grupa może iść w teren) nie ograniczaj się tylko do wezwania raz w miesiącu, może Pani zrezygnuje jak dla niej to się zrobi uciążliwe, na dłuższa metę nie da się oszukiwać, a może rzeczywiście ten syn nie jest do końca w porządku!?!
Z doświadczenia wiem że najlepiej działają częste wizyty w domu, nikt nie lubi jak obcy mu się kręcą po domu i jeszcze czegoś chcą... Może to mało książkowy sposób ale innych pomysłów nie mam!
A co do odpowiedzi pisemnej to mam to:
Zespół interdyscyplinarny i grupa robocza nie są organami administracji publicznej, a same „Niebieskie Karty" nie są procedurą postępowania administracyjnego, dlatego przepisy art. 73 par. 1 kodeksu postępowania administracyjnego nie mają zastosowania. Ponadto dokumentacja procedury „Niebieskiej Karty" zawiera dane wrażliwe, dlatego w oparciu o Ustawę o ochronie danych osobowych art. 34 ust. 2 i 4 odmawia się udostępnienia danych z dokumentacji procedury „Niebieskiej Karty”.