Witajcie! Mam pewien dylemat. w 2004 roku dostałyśmy dokumenty z ZUSU o dłużniczce, która u niech pobrała nienaleznie pobrane świadczenia - urlop wychowawczy. Przejełyśmy teczkę i z Zusu i na początku coś tam spłacała, dwa razy spisywałyśmy ugodę na rozłożenie na raty i na początku spłacała a potem nic. ZUS wystawiał tytułu wykonawcze i cisza....
Mam pytanie ponieważ dług jest za okres od 01.06.1996 do 31.12.1998 to czy czasem nie jest już przedawnienie
Proszę o jakieś wskazówki