SZKOLENIA

[kin]

Pan składa wniosek na nowy okres zasiłkowy 20 sierpnia 2017 roku na drugie dziecko, które urodziło się w lipcu 2017 roku. Wcześniej nie składał na pierwsze bo dochód przekraczał. Obecnie przychodzi i pyta dlaczego nie dostał jeszcze pieniędzy za lipiec, sierpień i wrzesień. Nie dostał bo nie złożył wniosku na stary okres. Pan twierdzi, że nie został przez nas poinformowany o tym, że ma złożyć dwa wnioski - na stary i nowy okres. Robi awanturę i zaznacza, że napisze na nas skargę. Co byście zrobili?

[vasaria]

w sumie ma jeszcze czas, żeby złożyć na nowy okres - te kilka dni . wniosek złożony w sierpniu, jeśli się bardzo upiera i napisze oświadczenie, można (teoretycznie) rozpatrzyć na stary okres. fakt, że wtedy terminy nie są dotrzymane, ale w końcu oświadczenie składa dopiero teraz. miałam podobnie, ale na odwrót - pan chciał na 2017/2018 a niechcący złożyło mu się na 2016/2017 (składał przez internet). przyszedł, oświadczył, poprawił wniosek i przyznałam na nowy. lipiec tak czy siak przepadł, ale sierpień i wrzesień byłby wypłacony. na razie nie byłam w takiej sytuacji, bo informowałam, żeby składano na 2 okresy. i faktycznie, kilka takich osób było.

[kin]

a jak to jest jak osoba przychodzi w sierpniu złożyć na nowy okres już z wnioskiem na nowy to my mamy informować ,że jej się należy jeszcze za sierpień i wrzesień czy raczej ona sama powinna wiedzieć o co wnioskuje.

[kin]

bo wiecie jak było w sierpniu ludzi cały tabun i jak juz osoba przyszła z wypełnionym wnioskiem na nowy okres to przyjeliśmy wniosek i nawet nikt nie zauważył że jej się dziecko urodziło. To nasza wina jest czy wnioskodawcy.

[Tom.]

na wniosku jest podany okres zasiłkowy, nie złożył to jego problem, gapowe kosztuje

[Paula]

nie szła bym tą drogą, by pisał jakieś oświadczenia teraz, że to jest na stary, trochę to naciągane. Przy takiej ilości wnioskodawców nie masz szans pamiętać kto co pobiera. Więc równie dobrze mogłaś przyjąć pewnik, że Pan w lipcu złożył na stary okres, a teraz przyszedł już tylko na nowy. Pan ma wiedzieć co chce z urzędu. Mógł dopytać, teraz moim zdaniem juz za późno.

[kin]

tylko jak im to wytłumaczyć jak się upierają że ja ich nie poinformowałam. A ja naprawdę nie byłam w stanie przy takiej ilości patrzeć czy we wniosku jest dziecko które się niedawno urodziło i pytać czy złożyli na stary okres.

[Paula]

Skoro jest czepliwy to i tak na nic się zdadzą Twoje tłumaczenia.
Nie było pytania nie było odpowiedzi.

[Tom.]

Wyluzuj i przestań się tłumaczyć. Nie ma wniosku = nie ma świadczeń.

[Iks]

tylko jak im to wytłumaczyć jak się upierają że ja ich nie poinformowałam.

Albo iść w zaparte, albo stwierdzić, że nie jesteś od pilnowania świadczeniobiorców i przypominania o konieczności złożenia wniosku.