Mam takę sytuację: małżeństwo rozwiodło się i każdy z nich wziął po jednym dziecku. Nie zasądzili sobie nawzajem alimentów. Nie ma też napisane nic o tych alimentach w wyroku. I co ja mam z tym zrobić? Jak rozpatrzyć wniosek?
a nie podchodzi to pod art. 8 ust. 2 pkt 4? jaki jest sens zasądzania sobie nawzajem alimentów skoro jeden rodzic utrzymuje jedno dziecko a drugi drugie?
W pierwszym wyroku sąd rozwiązał małżeństwo, a wykonywanie władzy rodzicielskiej nad wszystkimi dziećmi powierzył matce, ojcu ograniczył władzę rodzicielską i zasądził od ojca alimenty.
Potem był drugi wyrok zmieniający i w tym wyroku powierzył sąd władze rodzicielską nad jednym dzieckiem powierzył ojcu, jednocześnie ograniczając władzę rodzicielską matce
Niby w sądzie było powiedziane, że nie mają chcieć już alimentów od siebie, ale nie ma nigdzie tego zapisanego.