nienależnie pobrane - Świadczenia rodzinne

[~Elmer]

zmieniasz decyzję teraz od grudnia (uchylasz na to dziecko). PO uprawomocnieniu robisz wszczęcie i decyzje o NP. Potem wszczęcie i decyzje o zwrocie.
Jak się gość odwoła to SKO cię zwyzywa za naruszenie terminów (od prośby klienta do zmiany decyzji), ale nic więcej ci nie zrobi.
Pamiętaj, żeby twardo zwalać winę na stażystę.

[~ML]

hehehe, tylko że to ja wówczas byłam stażystką, a póżniej przyjeto mnie na zastepstwo i tu jest kicha......

[~kiki]

ten post to jakas prowokacja. Elmer. Dajmy sobie spokój.

[~kiki]

Stażystko - nie stażystko- miej honor i to zwróć.

[~Elmer]

kiki jak nie znasz przepisów na których pracujesz to się przynajmniej tym nie chwal

[~ML]

żadna prowokacja. zostałam sama z problemem dlatego prosze o pomoc. Do konca listopada bylam na stazu i powyzszą czynnosc wykonałam nieumyslnie, byl okres zasilkowy, pospiech we wprowadzaniu wniosków.... Wsadzilam oswiadczenie do teczki, druga stazystka schowala z decyzja do polki i ucichlo. Teraz wyszlo przez przypadek, a ja nie wiem w jaki sposób poinformować tego Pana o zwrocie, bowiem oświadczenie napisal, zgłosił ze syn sie nie uczy i wiem, że to moja wina, tylko ze nie zrobilam tego specjalnie.... :/

[~kiki]

Znam sie na przepisach , ale stażystki też powinny włączyć myślenie.

[~Elmer]

znasz się na przepisach?
To na jakiej podstawie twierdzisz, że to nie jest NP?

PS. nie chcę cię obrazić, ale twoje wypowiedzi trochę przypominają postępowanie człowieka, któremu jak kasjerka wyda za dużo kasy to bierze i ucieka.