Szanowni Państwo bardzo proszę o podzielenie się swoimi opiniami,spostrzeżeniami na temat niewydolności systemu opieki i wsparcia z pomocy społecznej w stosunku do osób niepełnosprawnych.Państwa komentarze są mi niezbędne do napisania pracy magisterskiej na ten właśnie temat i za wszystkie zamieszczone opinie będę przeogromnie wdzięczna;)
Jeżeli chodzi o usługi opiekuńcze świadczone w miejscu zamieszkania podopiecznych, to sprawą kluczową jest to, czy w MOPS-ie jest Dział Usług, w którym opiekunki zatrudniane są na umowę o pracę, czy wszystkie usługi realizuje jakaś prywatna firma, na zlecenie MOPS-u, gdzie opiekunki mają umowę-zlecenie. W mojej miejscowości, a więc w Bielsku-Białej, jest właśnie taki Dział Usług i często słyszę od naszych podopiecznych, że wolą, żeby przychodziły do nich opiekunki z MOPS-u, niż z prywatnej firmy. Są tacy starsi ludzie, którzy kategorycznie nie zgadzają się, żeby przychodziła do nich opiekunka z prywatnej firmy. Dlaczego tak jest?
1) Te opiekunki z MOPS-u mają lepsze zarobki, urlopy itd., a więc mają większą motywację do pracy. Ich zarobki oczywiście i tak są tragicznie niskie (w porównaniu np. do tego ile zarabiają w Niemczech). W Polsce zarabiają nieco więcej niż najniższa krajowa, ale mając umowę o pracę zarobią więcej niż na umowę-zlecenie.
2) Opiekunki z MOPS-u mają lepsze kwalifikacje, gdyż na ich miejsce jest już troszkę większa konkurencja. Na umowę zlecenie mało kto chce wykonywać taką ciężką robotę, za tak marne pieniądze, więc zatrudniają wszystkich chętnych i muszą przymykać oczy na ich niedociągnięcia w pracy. A w MOPS-ie, jak któraś opiekunka zachowa się nagannie, to od razu dostaje wypowiedzenie.
Problem w tym, że nie we wszystkich miastach jest Dział Usług w MOPS-ie (chyba nawet w mało których jest), a jak go nie ma, to usługi opiekuńcze świadczone są przez opiekunki zatrudniane na umowę zlecenie, co znacznie obniża wydolność systemu wsparcia i opieki dla osób niepełnosprawnych.