Komisarczyk rozpowszechnia teorie spiskowe w sprawie prawdopodobnych przyczyn czterystu stron Dziennika z 10.04.2010 a Gazeta Wyborcza nie grzmi, salon nie grzmi. Komisarczyk sam mówi, że "może zaryzykować twierdzenie, że zna powód zniszczenia Dziennika" a więc nie odwołuje się do żadnych faktów a jedynie do własnej teorii spiskowej:
https://wiadomosci.wp.pl/kat,1342,title, ... aid=116779
Ci ludzie sami kłamali po katastrofie smoleńskiej, akceptowali kłamstwa sowietów i nadal w to brną.