Nie ma co się cieszyć jeszcze to zmienią bo niby kto w gminie się tym zajmie.
A swoją drogą to świadczenia rodzinne też miały nie być w ośrodkach potem fundusz alimentacyjny też nie, a jak wyszło sami wiemy
Chodzi tu o kartę dużych rodzin zapewne. Nie jest to obligatoryjne bo wiąże sie z dużym wkladem wlasnym. Sens może to i ma ale w dużych miastach natomiast w malych miasteczkach lub wsiach co ja moge ludziom zaproponować ....
naprawdę? a kto będzie te dzieci kształcił ( za co ? ) , wychowywał, jak wielodzietna matka pójdzie do pracy ( już to widzę jak ja przyjmują:):) Bzdury. pisać programy sobie mogą a w praktyce wielodzietni ledwie zipią i to się nie zmieni