obowiązek wnuka - Świadczenia rodzinne

  
Strona 2 z 3    [ Posty: 23 ]

Napisano: 06 mar 2014, 13:10

i uważasz że umiarkowany stopień ja dyskwalifikował jako osobę opiekującą się ? czy po prostu miała jakieś świadczenie i nie mogła ubiegać się o SZO...my tak jak ala i marta wnuki dostają bezwzględne odmowy gdy żyją dzieci...co z tego że mieszka daleko niech się przeprowadzi do matki lub opłaci opiekę to obowiązek jest!
~Rafał


Napisano: 06 mar 2014, 15:10

Bądżcie poważni co to za odmowy dla wnuków skoro wnuki z dziadkiem lub babcię mieszkają od kilku lat opiekują się zanim jeszcze było świadczenie i nie dostawali za to nic to z jakiej racji mają tą babcię dawać innym dzieciom, które mają swoje życie poukładane i nie chcą obowiązku mieć w postaci niepełnosprawnej matki widząc że wnuczka się nią może opiekować. STARYCH DrzEW SiĘ NIE PRZESADZA. I jestem w sumie tego zdania żeby budżet państwa dopłacał do opieki niepełnosprawnych którzy znajdują się w domu starców bez względu na dochód dzieci. Wy jesteście śmieszni jak myślicie że dzieci będą rezygnować z pracy i godnego życia żeby opiekować się niepełnosprawnym za 520zł. Ogarnijcie się i nie komplikujcie przyznawania opieki wnukom bo to większość wnuków opiekuje się dziadkami a nie dzieci a dlatego że mają więcej siły i cierpliwości do osoby niepełnosprawnej niż dzieci jej którzy już w tym wieku mają swoje choroby bóle krzyża itp. Miejcie za grosz rozsądku
~kajka

Napisano: 06 mar 2014, 15:13

kajka większość wnuków się opiekuje????? hehehehe chciałabym żeby tak było...u mnie wnuczek jak przychodzi to nawet nie umie powiedzieć na czym ta jego opieka polega
~marta

Napisano: 06 mar 2014, 15:14

kajka nie pleć głupot. Ja do 30.06.2013r. płaciłam świadczenie 6 wnukom z czego 5 miała babcię, dziadka w głębokim poważaniu. pracowali za granicą na czarno a opiekę sprawowali ich rodzice, którzy mieli swoje renty bądź emerytury. Skąd o tym wiem? Wiem, bo to mała gmina i jak to mówią wszyscy wszystko widzą i wiedzą.
~sandra

Napisano: 06 mar 2014, 15:29

No zgodzę się z tym ale to jest kwestia wychowania dzieci jeśli dziecko od małego mieszkał z rodzicami i babcią i widziało szacunek do osoby starszej jak synowa lub syn się opiekują tą babcią myją ją podają leki dają jeść i pilnują jej to i wnuk to będzie robił. Ja osobiście kocham swoją babcię i mimo, że jest chora opiekuję się nią bo mam 89 lat i ma aizchalmera a to chyba najgorsza choroba. Codziennie ją kąpe,czesze karmię i niestety załatwia się w łózko to i przebieram i nie mam z tym problemu bo mi jej szkoda bo zawsze tak dbała o siebie a od 10 lat nie wie nawet jak się umyć. Także ie skreślajcie wnuków od razu bo jest to krzywdzących dla tych, którzy naprawdę kochają swoich dziadków i opiekują nimi a są tacy ludzie naprawdę.
~kajka

Napisano: 06 mar 2014, 15:52

\'Bądżcie poważni co to za odmowy dla wnuków skoro wnuki z dziadkiem lub babcię mieszkają od kilku lat opiekują się zanim jeszcze było świadczenie i nie dostawali za to nic to z jakiej racji mają tą babcię dawać \'

No to co? To jest kompletnie nierelewantne dla sprawy. Ty nie weryfikujesz kto się kim faktycznie opiekuje i nie przyznajesz za to wynagrodzenia w postaci świadczenia. Ty przyznajesz świadczenie osobom którym ono zgodnie z przepisami przysługuje, jeśli spełniają ustawowe przesłanki. Tyle. A na wnuczku nie ciąży OA, jeśli żyją jego rodzice (w skrócie). I to to właśnie za odmowy dla wnuczków. Jakby się sąsiadka zajmowała niepełnosprawnym od lat, bez wynagrodzenia, albo konkubina, bratanek itd. to przyznałabyś świadczenie? Bo się faktycznie zajmują?
Walka z wiatrakami since 1998.
Iks
Awatar użytkownika
VIP
Posty: 5941
Od: 27 lut 2014, 20:32
Zajmuję się:
Lokalizacja: Polska C

Napisano: 06 mar 2014, 15:53

To jest głównie wina rodziców jak wychowują swoje dzieci. Dzieci naśladują swoich rodziców i jeśli rodzice nie okazują szacunku wobec starszych i miłości to i wnuki dziadkom i rodzicom nie będą im dawać. Dajcie szansę wnukom nic nie tracicie.
~kajka

Napisano: 06 mar 2014, 15:53

\'Także ie skreślajcie wnuków od razu bo jest to krzywdzących dla tych, którzy naprawdę kochają swoich dziadków i opiekują nimi a są tacy ludzie naprawdę. \'

To naprawdę fantastycznie. Ale ustawa pozwala takim osobom przyznać świadczenie tylko w ściśle określonych okolicznościach. To nie jest uznaniowa sprawa.
Walka z wiatrakami since 1998.
Iks
Awatar użytkownika
VIP
Posty: 5941
Od: 27 lut 2014, 20:32
Zajmuję się:
Lokalizacja: Polska C

Napisano: 06 mar 2014, 16:02

Ja tylko was proszę o to żebyście skrupulatnie sprawdzali takie osoby ale też nie wrzucali wszystkich do jednego worka. A jeśli dzieci uzasadnili, że nie mają warunków opiekować się mamą bo np.sami mają niepełnosprawne dziecko, są chorzy, pracują zawodowo a wnuczkai rodzice mają warunki bo się nią opiekuje a wnuczka od dawna. Też dalibyście decyzje odmowną?
~kajka

Napisano: 06 mar 2014, 16:17

\"i uważasz że umiarkowany stopień ja dyskwalifikował jako osobę opiekującą się ?\". Tak uważam.
\"...my tak jak ala i marta wnuki dostają bezwzględne odmowy gdy żyją dzieci...co z tego że mieszka daleko niech się przeprowadzi do matki lub opłaci opiekę to obowiązek jest!\". To jest przerażające. Czy Wy się asekurujecie ze strachu przed zwrotem gdyby kontrola stwierdziła błąd? Szczerze wątpię! Jest tyle orzeczeń sądowych interpretujących na korzyść, Ministerstwo stoi na stanowisku że przysługuje wnukowi jeśli faktycznie sprawuje tą opiekę, a Wy się nadal boicie konsekwencji przyznania? A ja jestem przekonana że to z zupełnie innych powodów dajecie odmowy, to taka podświadoma władza urzędnicza nakazuje Wam odmawiać, Wy po prostu uwielbiacie patrzeć ludziom w oczy i mówić NIE!!! Dopiero wtedy czujecie satysfakcję z pracy!
~Benek


  
Strona 2 z 3    [ Posty: 23 ]
NIE PRZEGAP WAŻNYCH INFORMACJI! POLUB NASZ PROFIL NA FACEBOOKU
[ ZAMKNIJ ]
Usuń ciasteczka witryny
 
x

 

x