ja z innej beczki.. osoby ubiegające się ponownie o Ś.P. rejestrują się w PUP czy MUP nie z chęci podjęcia pracy lecz ze względu na ubezpieczenie zdrowotne więc dlaczego ich dyskryminujemy przyznając świadczenie od daty wyrejestrowania?
miałam babkę która miała Ś.P. do końca września. W październiku dostała orzeczenie bez jednego z punktów (7 czy 8-nie pamiętam). Odwoływała się i orzeczenie dostała dopiero w grudniu. Przez 2 miesiące była na lodzie.. bez ubezpieczenia. Miała jakieś tam zabiegi zlecone we wrześniu a w październiku okazało się ku jej zdumieniu, że nie jest ubezpieczona.. pod koniec listopada przyszła z zapytaniem czy nie mogłaby się zarejestrować ze względu na ubezpieczenie. Wybór pozostawiliśmy klientce.. Zastanawiam się co by było gdyby w okresie oczekiwania na orzeczenie babce naprawdę coś się stało.. kto by pokrył koszty jej leczenia???
ja bym przyznała od listopada i z decyzja na ŚP kazała iść do PUP i tam ją wyrejestrują od daty przyznania ŚP bo jak ktos wyżej napisał w ustawie o promocji zatrudnienia jest zapis że osobą bezrobotna nie może być osoba mająca prawo do świadczenia
miałam tak dwa razy i nie było problemu z PUP