Mam złą wiadomość, każdy Ośrodek w tym kraju robi to inaczej

Masz zrobić wszystko aby skontaktować się z rodzicem i wydać decyzję. To jest pewne, ale jaką decyzje i co jest właściwe najważniejsze - tworzenie fikcyjnych dochodów, czyli na siłę wydawanie decyzji z odpłatnością, której nikt nie będzie regulował i która pociąga za sobą cała lawinę czasochłonnych i nic nie dających czynności
No dobra ponarzekałam sobie. Najważniejsze jest dla ciebie co macie napisane w uchwale o której mowa w art. 194 ust. 2. Jej zapisy powinny ci zarysować politykę miasta/powiatu co do odpłatności. Jeśli jest liberalna to w kontakcie z rodzicami szukasz uzasadnienia do odstąpienia od nałożenia odpłatności - niech piszą prośby, a ty zrób analizę budżetu rodziny uzasadniającą zastosowanie ulgi (my mamy do tego własny opracowany druk, który to ułatwia i porządkuje zebrane dane). Jeśli rodzice są wypłacalni (co przecież prawie się nie zdarza)to wnioskujesz o naliczenie tej odpłatności. Nie wiem jak to jest u was, ale u nas też ta sama osoba pilnuje potem, czy wpłacana jest ta odpłatność, zgłaszają dłużnika do komornika i wpisują go do BIG-ów.
Najfajniejsze we wszystkim jest to, że ci rodzice nie za bardzo chcą się z nami kontaktować - prawda. I tu się właśnie zaczyna zabawa
