kochani dłużnik po otrzymaniu decyzji zwrotowej za okres 2012/2013 zwrócił się z prośbą o odroczenie terminu płatności z uwagi na brak pracy w okresie zimowym. tudno mu powiedzieć, kiedy będzie miał pracę, moze być za miesiąc a może za trzy m-ce. nie jest w stanie określić daty spłaty zadłużenia. on się nie uchyla od uregulowania długu.
Poradźcie mi co w takiej sytuacji: przychylić sie do prośby czy nie? jak podchodzicie do takich kwestii?