mam pismo od dłużnika, a właściwie, brata, który go reprezentuje (mam pełnomocnictwo). dostał decyzję żądającą zwrotu w sierpniu 2015r. dziś chce, żeby mu rozłożyć na raty/umorzyć. czy nie jest już po terminie? jeśli nie, to czy kierownik odmówi, czy się przychyli, trzeba zrobić wywiad itd., zbadać sytuację rodzinną i dochodową i się odnieść do prośby, prawda?