Literalnie ustawa nie wyklucza pobierania takiego wynagrodzenia, jednak szersza wykładnia celu świadczenia może. Większość raczej by się tym nie przejmowała jednak są OPSy i SKO, które mogą uznać inaczej. Przykład poniżej gdzie sprawa zaszła do WSA
https://orzeczenia.nsa.gov.pl/doc/96DABA4B3C
W ocenie Sądu stanowisko to jest błędne i nie znajduje jakiegokolwiek uzasadnienia w treści przepisów ustawy o świadczeniach rodzinnych. Świadczenie pieniężne w postaci, wypłacanego na podstawie art. 53a u.p.s. wynagrodzenia za sprawowanie opieki wobec osoby ubezwłasnowolnionej, nie zostało wymienione przez ustawodawcę w określonym w art. 17 ust. 5 pkt 1 u.ś.r. katalogu praw do świadczeń, których posiadanie przez osobę wnioskującą o ustalenie prawa do świadczenia pielęgnacyjnego (przez opiekuna) wyklucza przyznanie tego świadczenia.
Nie można zatem przyjąć, że otrzymywanie przez osobę, będącą powołanym przez sąd opiekunem prawnym, wynagrodzenia za sprawowanie takiej opieki w odniesieniu do osoby ubezwłasnowolnionej uniemożliwia jednoczesne otrzymywanie przez tego opiekuna świadczenia pielęgnacyjnego z tytułu sprawowania opieki nad osobą niepełnosprawną - jednocześnie osobą ubezwłasnowolnioną.
Co więcej, podkreślić należy, że opieka nad ubezwłasnowolnionym całkowicie (uregulowana w Tytule III ustawy z dnia 25 lutego 1964 r. - Kodeks rodzinny i opiekuńczy; t.j.: Dz. U. z 2019 r., poz. 2086 ze zm., a w szczególności w art. 175-177), polega w istocie na sprawowaniu opieki w sensie prawnym, tzn. reprezentacji osoby ubezwłasnowolnionej przy dokonywaniu czynności prawnych i ochrony interesów prawnych takiej osoby. Z tego też powodu otrzymywane z tytułu wykonywanej funkcji opiekuna prawnego wynagrodzenie za sprawowanie tego rodzaju opieki nie może być traktowane, jako ekwiwalent za sprawowanie opieki faktycznej nad niepełnosprawną osobą, z sprawowaniem której w istocie związane jest prawo do świadczenia pielęgnacyjnego.