Klient chce opłacać DPS ze swoich środków. 70% potrącamy z emerytury. Ale czy może resztę dopłacać ze swoich oszczędności ze sprzedaży majątku? (300tys.) można zrobić z nim umowę by dopłacał różnicę ze swoich oszczędności ? czy podzielić mu dochód na 12 miesięcy i co rok sprawdzać sytuację majątkową ?
Umowa dotyczy raczej innych osób - małżonka, zstępnych, wstępnych - zgodnie z art. 103 ust. 2 ustawy. Mieszkańcowi DPS wydajesz decyzję z pełną odpłatnością.
1. Chodzi o to, że mieszkańcowi DPS-u odpłatność ustalasz decyzją, a nie umową.
2. Decyzja z pełną odpłatnością to skrót myślowy odnośnie do decyzji, w której określasz odpłatność klienta tyle, ile wynosi koszt jego utrzymania, bez dopłaty gminy i innych osób.
3. Jeżeli chcesz wliczyć klientowi w dochód sprzedaż majątku, to pamiętaj, że art. 8 ust. 11 ma zastosowanie tylko, gdy przysporzenie majątkowe ze sprzedaży klient uzyskał w ciągu 12 miesięcy poprzedzających miesiąc złożenia wniosku – wtedy dzielisz na 12 i wliczasz w dochód. Po roku nie możesz ponownie zastosować art. 8 ust. 11, ponieważ to już nie jest uzyskany dochód jednorazowy klienta, tylko oszczędności, których do dochodu nie wliczamy (chyba, że ma zysk z oszczędności – oprocentowanie konta, lokaty).
4. Klient może robić z własnymi pieniędzmi co chce. Jeżeli sam deklaruje opłacanie sobie w pełni pobytu w DPS i wyraźnie to oświadczy na piśmie, wydałbym decyzję o odpłatności, ustalając wysokość opłaty tyle, ile wynosi koszt jego utrzymania, bez dopłaty gminy i innych osób. W uzasadnieniu napisałbym, że mimo, dochodu świadczeniobiorcy niepozwalającego pokryć w pełni koszt pobytu w DPS, pan X posiada znaczne oszczędności i deklaruje pokrywanie w pełni swojego kosztu pobytu w DPS. Mimo, że oszczędności nie są dochodem w rozumieniu art. 8 ust. 3 ustawy z dnia 12 marca 2004 r. o pomocy społecznej, a jedynie zasobami pieniężnymi, to kształtują sytuację majątkowa świadczeniobiorcy, od której zależy prawo do świadczeń. Choć ustawa o pomocy społecznej uzależnia odpłatność za przyznane świadczenia od dochodu, to nie można pomijać ogólnych zasad pomocy społecznej. Z zasad tych jednoznacznie wynika, iż wsparcia (w tym dopłaty gminy do DPS) można udzielić, gdy dana osoba znalazła się w sytuacji, której nie może przezwyciężyć i samodzielnie opłacić sobie pobytu w DPS, wykorzystując własne uprawnienia , zasoby i możliwości. Pan X jest w stanie samodzielnie pokryć koszty swojego pobytu w placówce opiekuńczej i dopłacanie przez gminę w takiej sytuacji byłoby sprzeczne z celami pomocy społecznej określonymi w art. 3 ust. 4 ustawy. A wiec – mimo, że dochód świadczeniobiorcy nie świadczy o możliwości samodzielnego pokrywania swojego kosztu pobytu w DPS, to jego sytuacja majątkowa i jasna deklaracja opłat za DPS w pełnej wysokości, skłoniły organ do podjęcia decyzji jak w sentencji. (Za: komentarz „Pomoc społeczna w pytaniach i odpowiedziach dr Iwona Sierpowska, wyd. ABC Wolters Kluwer Polska, str. 55)
Dziękuje Ci za obszerną, wyczerpującą odpowiedź.
Czy błędem będzie jak zrobie tak. 70% z emerytury.... a dopłata ze środków własnych na podstawie umowy MGOPSu z Klientem, w której przekazuje różnicę na nasze konto, a my regulujemy to DPSowi
może tak być ?
Nie wiem, bo nie spotkałem się jeszcze z umową pomiędzy samym mieszkańcem DPS, a OPS-em. Poza tym i tak wszystko łącznie z umowami należy wskazać w decyzji, gdzie muszą być wyszczególnione podmioty wnoszące odpłatność, jak np.: ile wnosi mieszkaniec, gmina, czy ewentualnie inne osoby.
Wg mnie to nawet nie kwestia, że klient CHCE co wręcz MUSI w pierwszej kolejności zużyć te oszczędności. Inaczej nie można powiedzieć, że udzielono pomocy (dopłat) ponieważ nie mógł samodzielnie sobie poradzić z trudną sytuacją.