Mam nietypową sytuację. Wnioskodawca mieszka w mieszkaniu w spółdzielni mieszkaniowej. Nie chce założyć licznika w mieszkaniu, więc nie wiadomo ile zużywa faktycznie wody. Opłata za samą wodę wychodzi około 2 tyś miesięcznie . Czy można to jakoś przeliczyć? Jeśli to uwzględnię do opłat to wyjdzie bardzo wysoki dodatek mieszkaniowy. Ktoś miał podobna sytuację?
są dwa sposoby:
1. obliczenie kosztów wody ze średniej [ bierzesz rachunki za pół roku wstecz i wyliczasz średnią - w Twoim przypadku nie będzie działać ponieważ płaci ryczałtem i zapewne ma miesięcznie podobne kwoty ] - sposób potwierdzony przez Ministerstwo [ mam opinię ]
2. obliczenie kosztów wody z Rozporządzenia Ministra Infrastruktury w sprawie określenia przeciętnych norm zużycia wody z dnia 14 stycznia 2002 r. (Dz.U. Nr 8, poz. 70)
- sposób skuteczny i sprawdzony jednakże troszeczkę kontrowersyjny [ nasze SKO jednak utrzymywało w mocy ]
Moim zdania nie można przyjmować do wyliczenia dodatku, kosztów zużycia wody w tak astronomicznych kwotach . U nas w mieście w zasobach gminy przyjęta jest norma na: 1 osobę = 6m3. Oczywiście Strona ma prawo płacić rachunki za wodę nawet i po 6 tys. to jest sprawa Strony, natomiast gmina nie ma obowiązku dopłacać do każdego poziomu wydatków. Jest to podyktowane racjonalnym gospodarowaniem środkami publicznymi... Na logikę jak typ nie ma kasy to i ogranicza wydatki [ bo tak podpowiada rozsądek] , jeśli jednak tego nie robi to trzeba mu wytłumaczyć o co chodzi
Zobacz sobie:
I OSK 293/08 - Wyrok NSA
III SA/Kr 690/04