Napisano: 28 sty 2025, 12:01
Dzień dobry, może ktoś z Państwa pomoże, dziecko 10 lat, jedynak, otyłość skrajna, rodzice nie widzą problemu, twierdzą , że wyrośnie, ośrodek zaproponował psychologa- byli na jednym spotkaniu, po 10 minutach chcieli je opuścić, kłamią, nie dociera do nich nic zarówno po dobroci jak bardziej zdecydowanym tonem, w naszym Ośrodku nie ma asystenta rodziny- brak chętnych na etat,jeździmy na wizyty monitorujące, prosimy o wizyty u specjalistów, badania,otrzymaliśmy pismo z przychodni, z prośbą o zainteresowanie się rodziną, po wczorajszej wizycie w powyższej , okazuje się , że 13 kg. więcej na wadze, gdy pediatra odbył rozmowę z matką, ojciec natychmiast pojechał, żeby Go zwyzywać i poinformować o zmianie przychodni,, bo nikt nie będzie ich pouczał'', pomóżcie bo nie wiem co my jeszcze jako Ośrodek możemy zrobić