Papież pomaga innym. Polski kościół pomga sobie

[Ares]

[url][/https://wiadomosci.wp.pl/kat,1019407,tit ... =11436curl]

[Ares]

https://wiadomosci.wp.pl/kat,1019407,tit ... aid=11436c
Coś się wklejać nie chce;)

[Emili]

i co w tym nadzwyczajnego ?

[Ares]

Polski kościół nie dostrzega polskich problemów. Każą/karzą (nigdy nie wiem ale chyba każą:P) tylko robić dzieci.
Watykan musi się interesować.

[Emili]

a Pan znowu swoje, typu."Każą robić dzieci.." wszystko sprowadza pan do jednego wniosku. Dostojewski miał zatem rację.. muszę przyznać.
Ale do Pana tematu głównego nawiązując. Papież Franiszek to też papież Polaków, czyli katolików. Tak ? No więc ..nawet przyjmując, że to faktyczne intencje, to nie powinno dziwić tym bardziej. Ale wiemy, że ta wersja rozśmieszy już nieco bystrzejszych ?
- Jakiś arcybiskup ( będący "bliżej" Watykanu ) po prostu wystarał się o ten gest, będący jednocześnie medialną pokazówką w stylu " Twarz kampani - Kościół katolicki niepełnosprawnym uczniom " chwilową dźwignią i tyle ja uważam. Takich szkół jest przecież tysiące i są też środki z PEFRN na windy, podjazdy, taki problem to dzisiaj nie problem.

[Ares]

Winda w tej poznańskiej szkole to był problem. Olała go miejscowa parafia i ratusz.

[dzibar]

A Papież Franciszek jako szef katolików wyłożył z wspólnej kasy przedsiębiorczym poznaniakom dzięki czemu zaoszczędzili oni trochę trochę pieniędzy.
Nic tylko się uczyć inicjatywy bo w tym przypadku "cel uświęca środki", a z pustego i Salomon nie naleje
- skutek jednak jest faktem