moje UW jeździ do Wardacha

mam zamiar zebrać papierzyska i mu odmówić..mam nadzieje ze powtórzy się sytuacja sprzed roku..Pan dostał dzieci na wakacje przyszedł po zasiłek rodzinny a dzieci zanim złożył wniosek wróciły do placówki..dokładnie to same wyszły z domu i poszły do domu dziecka bo rodzice pili..

dyrektorka domu dziecka mówi że w każdej chwili mogą tam wrócić kiedy chcą i w okresie ich pobytu na "urlopie" placówka jest nadal instytucją zapewniającą całodobowe utrzymanie.. Dzięki Elmer za wyroki