nie można byłoby skontaktować się z rops i zapytać na jakiej podstawie wydali taką decyzję?
kiedy miałam pierwszy taki przypadek, zadzwoniłam do rops z zapytaniem czy powinnam przesłać do nich wniosek czy też sama wydać decyzję. babka od razu powiedziała że w przypadku tym nie należy się świadczenie i my powinniśmy wydać decyzję.
facet zjechał wtedy na urlop do polski. nie źle się pluł... groził że się odwoła bo jego koledzy ktorzy mieszkają poza granicami otrzymali świadczenia. ale dał sobie spokój
