plan pomocy dziecku

[~marta]

Aguś ja także poproszę o taki przykładowy plan. dopiero zaczynam taką pracę

[~marta]

mój @ : [email protected] z góry dziękuję

[~sofia]

niestety nic nie mogę pomóc w sprawie gatzburga;/ ale prosze również o wskazówki dot . planu i oceny (przykładowe), może też będziesz mi mogła doradzić w kwestii oceny dziecka w rodzinnej placówce? licząc na wspólpracę podaje e-mail:[email protected] dziękuje i pozdrawiam:)

[~ren31]

Witam, na początku mojej pracy jako koordynator myślałam, że plan ma być jeden napisany wspólnie z asystentem. Niestety, asystentów nie ma, a po rozczytaniu ustawy przekonałam się, że plany mają być 2 - jeden sporządzony przez koordynatora z asystentem, drugi asystenta z pracownikiem socjalnym. Dopiero przymierzam się do ich sporządzania i jak każdy mam trochę wątpliwości.
Podziwiam Cię Aga, że udaje Ci się dotrzeć do wszystkich środowisk, także czasowo. W swojej pracy staram się skupić na rozwiązywaniu trudności na bieżąco po informacji rodziców, teraz mam problem z ujęciem tego w poszczególne cele i założenia. Dlatego będę wdzięczna za wskazówki ( mój email [email protected]).
Co z rodzinami zastępczymi, które nie zgłaszają problemów, świetnie sobie radzą, dzieci też w każdy aspekcie funkcjonują dobrze. Wiem, że takich przypadków jest mało, ale przecież są.

[~amelia]

Aga, bardzo poproszę o pomoc w planie, będę ogromnie wdzięczna za pomoc.
mój mail to [email protected]
pozdrawiam

[~aga]

~ren31 w moich planach nie znajdziesz podziału na cele (zwłaszcza jeżeli chodzi ci o podział na cele długo i krótkoterminowe) także nie wiem czy ci się to w ogóle do czegoś przyda.

mam kilka rodzin które nie maja problemów ale mimo wszytko staram się u nich być bo czasami sama rozmowa już jest pomocą (zwłaszcza w przypadku babć zastępczych).

~sofia niestety nie bardzo mogę ci przesłać przykład kart oceny syt. dziecka i rodziny bo jest to wspólna praca wszystkich naszych koordynatorek i podejrzewam że nie byłyby one zadowolone z rozpowszechniania ich pracy w necie:/




ciekawa jestem jakie problemy zgłaszają wam rodziny i iloma rodzinami się opiekujecie? Napiszcie coś...

[~seba]

hej, czy mógłbym poprosić o przykładowy plan pomocy dziecku oraz może próbę oceny sytuacji dziecka ?
mój mail:
[email protected]

[~sofia]

rozumiem , nie ma problemu

problemy są różne, ostatnio zauważam pewne proporcje, że im bardziej błahy problem tym większe zainteresowanie ze strony rz, prawdziwe \"bomby\", zostawiają na deser

[~ren31]

~aga U nas wszystkich rodzin jest ponad 60, ponad połowa to spokrewnione. W pierwszej wersji ustawy potrzebna była opinia osoby koordynatora, więc przygotowałam taką do podpisania dla rodzin i w większości mam to zrobione. W wersji obowiązującej od 8 czerwca wymagane są wnioski, więc pewnie muszę od nowa. Tylko na miejscu rodzica zastępczego chyba zaczęłabym się zastanawiać.
Staram się odwiedzać rodziny jak najczęściej. Są takie, które chętnie rozmawiają, dzielą się radościami i szukają wsparcia. Są też takie, do których ciężko dotrzeć, być może potrzebują więcej czasu. Staram się na bieżąco podejmować działania, które pomogłyby rodzinie i dziecku w rozwiązywaniu napotkanych trudności-np umawiam na konsultacje, szukam namiarów na fundacje bądź lekarzy specjalistów, dlatego zamiast planu chyba wolałabym coś w stylu karty podjętych działań z podpisem rodzica. W pełni się z Tobą zgadzam, że sama rozmowa, podzielenie się spostrzeżeniami, wysłuchanie rodziców daje im energię do dalszej pracy.

[~antek]

Aga,
też jestem koordynatorem, tyle, że od wczoraj. Mam pod sobą 15 rodzin, i mam pytanie odnośnie wypełniania Karty pracy. Jest to moja pierwsza praca dlatego w tym zakresie jetem zielony. Czy prowadzę kartę pracy z rodziną, a do tego jeszcze kartę pracy ? jak wyglądają zapisy w nich, czy wliczam też dojazd i powrót od rodzin ? czy trzeba sporządzać notatkę po każdym spotkaniu z rodziną ?