Podwyżka SP- kiedy robicie? - Świadczenia rodzinne

[Iks]

nie informować strony ok, ale wszczęcie robimy
do akt tylko

Ale każde pismo które tworzysz, żeby miało sens dla prowadzonego postępowania musi być w przynajmniej dwóch egzemplarzach - inaczej to jest zwykła kartka z napisami - rozumiesz? Skoro już to robisz to wyślij, a jeśli nie chcesz wysyłać to nie rób kwitów. Jak słusznie Ewalu zauważyła - samą siebie chcesz informować o wszczęciu?

[ewalu]

Jak słusznie Ewalu zauważyła - samą siebie chcesz informować o wszczęciu?

[Iks]

Elmerito, ale Ty przypadkiem nie połączyłeś do kupy "wszczęcia" i "zawiadomienia o wszczęciu"? To co wrzucono wyżej jako wzór, jest zawiadomieniem o wszczęciu które ma sens dla strony która nie wie, że organ coś wszczął, a w zadanym przypadku z przepisów wynika, że produkowanie zawiadomienia jest zbędne. Strona i tak się dowie o zmianie bo dostanie decyzję - na swoją korzyść.

[kb]

dla mnie wszczecie postepowania z urzedu, bez koniecznosci zawiadomienia o tym strony, oznacza,ze biora teczke z szafi i patrze czy wszystko w niej jest tak jak trzeba:) jak teraz wyciagne teczke z swiadczeniem pielegnacyjnym to widze,ze ups...swiadczenie jest przyznane w kwocie , ktora od stycznia juz jest nieaktualna:) wiec musze zmienic decyzje , no to ja zmieniam i dostarczam stronie:) zrobie to w styczniu , bo do stycznia to moze jeszcze komus bede musiala uchylic to prawo a co bede wtedy niepotrzebnie jedna decyzje robic wiecej;-) (ale jakby mi sie chcialo i mialabym duzo tych decyzji do zmiany to zmienilabym te decyzje juz teraz) ..i psima w rodzaju: "wszczynam postepowanie z urzedu ...Otrzymuja; a/a" do teczki nie produkuje...juz wole wytlumaczyc sie w razie jakiejs kontroli z braku tego pisma w teczce niz teraz smarowac i drukowac do kazdej teczki takie

[de Charette]

dla mnie konieczność wszczęcia postępowania oznacza, że muszę je zrobić.
To, że nie muszę o tym powiadomić strony to inna spraw. Zapis ustawy jest dla mnie czytelny - formalizm wymaga wszczęcia.
zapis jest taki;
1b. Wszczęcie postępowania w sprawie zmiany decyzji ustalającej prawo do świadczeń rodzinnych na korzyść strony, w zakresie zmiany wysokości świadczeń, następuje z urzędu.
wszczęcie następuje z urzędu - reguluje takie przypadki przecież KPA:
Art. 61. § 1. Postępowanie administracyjne wszczyna się na żądanie strony lub z urzędu.
Czyli musi być wszczęcie - tak mówi ustawa.
Następnie:
1c. Wszczęcie postępowania, o którym mowa w ust. 1b, nie wymaga zawiadomienia strony.
Czyli nie musimy (ale możemy) je wysyłać/doręczać stronie.
Nie wiem co wy kombinujecie. Wy nie informujecie siebie o wszczęciu, tylko po prostu je robicie.

[Iks]

Ty cały czas mówisz o kwicie, który jest zatytułowany "zawiadomienie o wszczęciu postępowania". To nie jest stricte wszczęcie, tylko coś co wysyłasz stronom, żeby je o tym wszczęciu powiadomić. Nie wiem czy da się wyprodukować coś innego potwierdzającego wszczęcie niż "zawiadomienie o wszczęciu", ale może da się to postanowieniem, notatką czy czym innym załatwić. Jak dla mnie produkowanie "zawiadomienia" do teczki wypacza sens... zawiadomienia. Nawet od strony językowej to nie ma sensu, bo zawiadomienie bez doręczenia zainteresowanym nikogo nie zawiadamia o niczym. Tak jak sensu nie mają "decyzje" w jednym egzemplarzu do teczki, wydawane po zgonie strony. Tak uważam, może tnę zakręty, może omijam formalizm. Może nadinterpretuję dwunastkę z KPA.

[MagdaK]

Skąd macie czas na takie kacapoły.....od czasów 500 plus mam totalnego doła.....zostało mi ok. 250 wniosków na ZR do rozpatrzenia do końca roku...plus sprawy bieżące......plus mobbing....plus ....

[Iks]

Nie wiem, kwestia organizacji pracy? Od kwietnia zrobiliśmy ponad 3800 decyzji w obszarze SR i 500+, w kwietniu byliśmy w trójkę, teraz w dwójkę. Do tego pisma, wnioski o udostępnienie danych, koordynacja na bieżąco, KDRy. W tej chwili najstarszy wniosek do wprowadzenia który został jest z tego poniedziałku

[Iks]

aaaa, zapomniałem jeszcze, że ja praktycznie cały czerwiec i kawałek lipca byłem na urlopie, łącznie 5 tygodni, a we wrześniu na urlopie była koleżanka

[de Charette]

i może mi jeszcze powiesz, że metryki masz zrobione....