Czy nie macie większych problemów ? A pracownicy socjalni cały czas narzekają na nadmiar pracy?Jest takie przysłowie "szanuj szefa swego , bo możesz mieć gorszego "Pozdrawiam.
Opuszczony, opuszczony... Bóg go opuścił...
Ale jeden idiota nie może być wyznacznikiem zachowania innych szefów, prawda?
A jeśli pracownicy robią mu śniadania, to niech robią, wcale mi ich nie żal, skoro są takimi osłami.
Może w zakres obowiązków służbowych wpisane mają w tym ośrodku karmienie pani kierownik? Dobrze, że tylko śniadania! Strach pomyśleć co by było, gdyby jeszcze obiady i kolacje musieli przygotowywać pracownicy, kiedy znaleźliby bidaki czas na swoją pracę?!