Mam pytanie jak macie to u siebie rozwiązane. Obecnie mamy w Gminie trzy punkty zakwaterowania obywateli z Ukrainy, docelowo ma ich być 7. Obecnie wytworzyła się taka sytuacja, że pracownicy socjalni opiekują się każdym tym punktem, czyli są przy przyjdzie tych osób do danego obiektu, spisują ich dane, zamawiają posiłki, jeżdżą z chorymi dziećmi do lekarza, wydają potrzebne rzeczy z tzw. magazynów (mydła, ręczniki, szczoteczki itp) pracy jest dużo, więc siedzą tam czasami do 22-23. Gmina jeszcze wymyśliła i wydała zarządzenie, gdzie powołała sztab kryzysowy, a OPS ubrała w zadanie, że mamy zapewnić opiekę w godz. od 8-18 7 dni w tygodniu. Jakieś argumenty, jutro mamy spotkanie z przedstawicielami gminy, muszę mieć dobre argumenty, wiem, że jest to idiotyczne, ale może ktoś podpowie mi coś sensownego.
Pozdrawiam