POMOCY - Świadczenia rodzinne

[~Iks]

\'Kobieta jest zobowiązana o 20 sytcznia ale jeszcze nie wpłaciła zadnej kwoty\'

Jeśli kobieta jest zobowiązana do ponoszenia odpłatności, to znaczy, że instytucja nie zapewnia, to znaczy, że rodzinne przysługuje. Aż do ministerstwa trzeba było pisać? A nawet jak odpowiedzą to zdajesz sobie sprawę, że to nie jest obowiązujące źródło prawa?

[~Marek]

Jest bo nikt z urzędu wojewódzkiego z kontroli nie podskoczy

[~Marek]

Jest bo nikt z urzędu wojewódzkiego z kontroli nie podskoczy

[~Iks]

\'Jest bo nikt z urzędu wojewódzkiego z kontroli nie podskoczy \'

Naiwnyś. W UW dobrze wiedzą, że opinie ministertwa są warte tyle co papier na którym są wydrukowane.

[~Marek]

u mnie na kontroli mieli jakieś ale do kwestii wypłaconego zasiłku rodzinnego ale jak im machnąłem przed oczami interpretacją to się zamknęli

[~Marek]

więc lepiej się zabezpieczyć

[~Iks]

Gorzej jak trafisz na ogarniętych kontrolujących. Ale nawet jeśli, to prosta sprawa przecież jest, z każdą taką pi.erdołą występujecie do ministerstwa? A nawet jeśli to i tak nie jest żadne zabezpieczenie, tzn. znajomość przepisów i pewność jest wystarczającym zabezpieczeniem. Kontrolujący też się czasem mylą. Enyłej - powodzenia

[~Marek]

dzięki;)

[~bb]

podzielam zdanie Iks - jest zobowiązana, a jeżeli nie płaci to już nie Twoja bajka, niech od niej \"ściąga\" instytucja której zalega - ja bym płaciła

[~Marek]

A jak ją zwolnią to co.