Dostałam z urzędu skarbowego zawiadomienie o wysokości kosztów egzekucyjnych, postanowienie w sprawie umorzenia postępowania egzekucyjnego oraz postanowienie o obciążeniu wierzyciela (czyli nas) kosztami postępowania egzekucyjnego. Na to postanowienie służy mi zażalenie. Co mam zrobić?? Mam płacić koszty postępowania przez to że dłużnik nigdzie nie pracuje, nie ma żadnego majątku i nie ma z niego jak ściągnąć zadłużenia. Kompletnie nie mam pojęcia co zrobić? Złożyć zażalenie (jak to ma wyglądać?) a jak zapłacić to jak to w księgowości przedstawić? POMOCY
Niestety jak poprzedniczki pisały trzeba zapłacić pomimo możliwości wniesienia zażalenia. Art. 64c. § 4 ustawy o post. egz. w admin. mówi, iż to Wierzyciel pokrywa koszty egzekucyjne, jeżeli nie mogą być one ściągnięte od zobowiązanego, z zastrzeżeniem § 4a-4c oraz art. 64e § 4a. Co prawda przysługuje na postanowienie Naczelnika US zażalenie i można powołać się na umorzenie na zasadzie art. 64 e § 1, § 2 pkt 2 powyższej ustawy. Jednak w praktyce niestety ale zażalenie według Naczelnika US nie zasługuje na uwzględnienie, bo jak wiadomo oni też z tytułu prowadzenia postępowania egzekucji ponoszą koszty. Wynika więc z tego, że takie umorzenie kosztów jest na zasadzie uznaniowości i raczej ciężko jest uzyskać umorzenie tych kosztów.