W sytuacji gdy nie wiadomo było czy dłużnik mieszka pod danym adresem występowałam - na podstawie art. 22 naszej ustawy - do policji o sprawdzenie tego. Do tej pory nie było problemów, ale dziś dostałam pisma że nasz art. nie upoważnia ich do dokonywania takich czynności i generalnie mówiąc mamy im dać spokój a sami sobie szukać. Jak to u was wygląda? czy też zwracacie się do policji czy w inny sposób szukacie miejsca zamieszkania dłużnika?
pisałam do komornika o ustalenie adresu ale nigdy mi nie odpisywał, czasem jak kilka razy upominałam się telefonicznie i pisemnie , po ok roku odpisał, więc zaczęłam sama bezpośrednio występować do policji