procedura odebrania dziecka z rodziny w trybie12a a służba zdrowia - Pomoc społeczna (forum ogólne)

[haniutka]

Kochani jak w waszych gminach ( powiatach) macie rozwiązany problem obecności przedstawicieli służby zdrowia w procedurze odebrania dziecka w trybie 12 a - nam pogotowie ratunkowe odmawia przyjazdu i odsyła do lekarzy poz, którzy tym bardziej nie chcą przyjechać. Słyszałam, że niektóre gminy podpisują umowy na świadczenie takich usług z przychodniami lub bezpośrednio lekarzami lub ratownikami.
Jak to wygląda u was??

[Larysa]

W skład Zespołu Interdyscyplinarnego wchodzą 3 Panie ze służby zdrowia i to władnie one dokonują "oględzin" stanu zdrowia dziecka, robiąc do tego stosowna notatkę. zawsze jedna z Pan jest dostępna.

[Xman]

To ich obowiązek wynikający z przepisów a nie z umów.

[PSDMNK]

U nas w takiej nagłej sytuacji nieznająca przepisów pielęgniarka strasznie się rozkrzyczała, powiedziała mi stanowczo "Absolutnie nie pojadę i koniec".

Spokojnie jej wtedy powiedziałam (ze zdziwieniem w głosie na jej reakcję), że to nie mój wymysł, tylko przepis prawa, które obowiązuje wszystkich ludzi w tym kraju, w tym tę ją i nie nie ma do wyboru: jadę nie jadę. Dziecko jest realnie zagrożone i jedziemy ! I pojechała

[Ten z Łopieki]

Kontaktuję się z lokalną przychodnią/ośrodkiem POZ, opisuję sytuację, informuję, że rozmowę nagrywam i proszę o asystę lekarza lub pielęgniarki. Jeśli jest bunt, informuję że sporządzam stosowną notatkę i wraz z nagraniem rozmowy wysyłam do Sądu. Za 15 minut mam na miejscu przedstawiciela służby zdrowia… Oczywiście jestem znienawidzonym - wyklętym "robotnikiem socjalnym"... Kierownika już boli głowa od skarg na mnie