Prosba o pomoc - Pomoc społeczna (forum ogólne)

[~Gość]

Witam będąc na wizycie w środowisku spisałam notatkę służbowa z rozmowy z osobami będącymi w tym czasie w domu czyli 93 letnia babcia jej synem oraz prawnuczką która ma 15 lat wszyscy podpisali tą notatkę.Do GOPS wpłynęło pismo ze skargą, że wyłudziłam podpis małoletniej oraz zgłoszono sprawę do Rzecznika Praw Dziecka. (Poprosiłam o podpis tą dziewczynę ze względu na to że już wcześniej były składane przez jej matkę sprawy w sądzie i na policji na moje działania wszystkie umorzone- chciałam mieć czystą sprawę)Moje pytanie brzmi jakie konsekwencje mogę ponieść z tego tytułu czy mieliście takie przypadek kiedyś.Dziekuje

[~emilka]

małoletnią poprosiłaś o podpis/poświadczenie Bóg wie czego, ktoś powie nieprawdy ?- pod nieobecność matki, jej opiekuna prawnego?

[~bly]

A cóż w tym złego, skoro podpisała to na pewno czytała i to jeszcze w obecności osób dorosłych a zarazem bliskich. Głowa do góry Gościu.

[~Wredna]

Od 13 roku życia dzieciaki maja ograniczoną zdolność do czynności prawnych , dotyczy to majątku, zarobków, pracy ale skontaktuj się z prawnikiem jak to wygląda względem podpisu na twoim protokole.
Kto napisał donos?

[~Gość]

Donos napisała matka którą prosiłam o spotkanie ale odmówiła w treści notatki nie było nic oprócz podania dnia wizyty obecnych osób oraz oraz tego że 93 latka pozostaje pod opieka i to tyle. Dzięki za wsparcie bly i Wredna

[~!]

Dzieci podpisują swoje legitymacje szkolne, czy inne ich podpisy są nielegalne zapytaj prawnika.

[~Sceptyczka]

Z Wikipedii: Oszustwo, wyłudzenie – przestępstwo polegające na doprowadzeniu innej osoby do niekorzystnego rozporządzenia mieniem własnym lub cudzym za pomocą wprowadzenia jej w błąd albo wyzyskania jej błędu lub niezdolności do należytego pojmowania przedsiębranego działania, w celu osiągnięcia korzyści majątkowej.

[~alina]

Myślę,że to nie jest żadne przestępstwo- po prostu jego podpis nie ma mocy prawnej