Zgodnie z art. 30 ust. 3 ustawy należności z tytułu nienależnie pobranych świadczeń rodzinnych ulegają przedawnieniu z upływem 3 lat, licząc od dnia, w którym decyzja ustalająca te należności stała się ostateczna.
4. Bieg przedawnienia przerywa: odroczenie terminu płatności należności, rozłożenie spłaty należności na raty i każda inna czynność zmierzająca do ściągnięcia należności, jeżeli o czynności tej dłużnik został zawiadomiony.
Urząd Skarbowy zwrócił tytuł wykonawczy, ponieważ nie było z czego ściągnąć zadłużenia, minęły 3 lata, czy jest to już świadczenie przedawnione? Czy macie takie przypadki? Jak to się odpisuje ze stanu zaległości?