słuchajcie jeszcze nie przedłużałam tych decyzji związanych z orzeczeniami, ale wystąpiłam do organu wydającego orzeczenie i teraz się okazało, że osoba ma już wydane nowe orzeczenie o stopniu umiarkowanym (skończyło dziecko 16 lat). i tu zaczyna się problem, bo matka pobierała świadczenie pielęgnacyjne. czy teraz mając tą wiedzę robię przedłużenie w związku z COVID i należy się jej to świadczenie do konca maja?a co jeśli osoba się odwoła od orzeczenia? robię przedłużenie w związku z COVID i dalej cały czas wypłacam?
mam podobną sytuację i wydaje mi się że jeśli jest nowe orzeczenie to już działa ale opnie są podzielone, że musi być prawomocne a co jeśli osoba się odwoła i sprawa trafi do sądu to też wypłacamy ( a to może potrwać kilka lat)