Zjawił się niedawno u mnie dłużnik, który złożył oświadczenie, że rok temu dokonywał wpłat dla wierzycielki na poczet alimentów.Przedłożył przekazy pocztowe z których wynika, ze w grudniu 2013 i styczniu 2014 przekazywał wierzycielce pieniądze (po 600 zł, zgodnie z wyrokiem o alimentach), z tym, że tylko na przekazie styczniowym widnieje adnotacja: korespondencja: "alimenty na rzecz XXX XX za styczeń 2014". Na pozostałych dwóch przekazach nie ma takiej adnotacji. Dłużnik twierdzi także, że przesłał pieniądze za luty 2014 (600 zł), ale nie dysponuje kopią przekazu. Wierzycielka dostawała normalnie od października 2013 do września 2014 FA (500 zł mies.). I obecnie również otrzymuje FA.
Pytanie - co teraz?
1) wzywam wierzycielkę do wyjaśnień w trybie art. 19 ustawy i 8.1 rozporządzenia
2) powiedzmy że przyjęła te pieniądze
3) wszczynam postępowanie dot. NP świadczeń z FA
4) decyzja o NP FA art. 2 pkt 7 ustawy (tylko jaka kwota NP?)
5) decyzja o zwrocie NP FA
6) decyzja o zmianie decyzji o zwrocie FA dla dłużnika (zmniejszenie kwoty należności o kwotę przekazana przez dłużnika)
Dobrze myślę? Jaka kwota do zwrotu? (600zł, 1200?, 1800 zł czy cały FA??????). Co z obecnie wypłacanym FA?
Co jeśli wierzycielka oświadczy, że nie przyjęła tych pieniędzy? (jeśli odesłała - to można sprawdzić to na poczcie)
Czy mógłby ktoś podpowiedzieć? Z góry dziękuję.