Załamałam się. Czy to prawda, że przekazujemy do KS wszystkie długi, czyli też tych dłużników, wobec których nie prowadzimy postępowania - wierzycielka już dawno nie pobiera FA ale dług widnieje?
Weźcie napiszcie, że nie.
Czy ktoś może powiedzieć, jak robicie wnioski o przyłączenie, czy wpisujecie jedną kwotę główną i odsetki, czy rozbijacie wszystko na okresy świadczeniowe lub tytuły wykonawcze, ewentualnie rozbijacie też na miesiące, dni wypłat, bla bla bla. Jak to zrobić, żeby się nie narobić? Żeby to miało ręce i nogi? Ktoś wie?
A co w przypadku, gdy szanowna koleżanka zastępująca mnie na urlopie wychowawczym nie wykonała TW? Powiedzmy, odkryłam dzisaij, że nie zrobiła kilku kolesiom za 2011 itd. Co z tym?
z tego co wiem można zrobić jednym wnioskiem - u komornika Dł jest "jako jeden" i dług też jest "jeden". To u nas były okresy przyznania/zwrotu. Trzeba podać kwotę nal. głównej oraz kwotę odsetek na dzień pisania wniosku. Tak postępujemy ze wszystkimi długami, więc również z tymi, z którymi dotychczas nic nie zrobiłaś.
no tak, rozbicie na należność główną i odsetki, i to musza mieć, żeby wiedzieć, pod jakim tytułem nam to przekazać, tylko że chodziło mi, że ta należność główna i odsetki ma zostać podzielona na poszczególne okresy, tak jak to było przy tytułach wykonawczych,
"Jeżeli płacicie ludziom za to, że nie pracują, a każecie im płacić podatki, gdy pracują, nie dziwcie się, że macie bezrobocie."