Od wierzycielki, która pobiera FA na dzieci z innym panem, wiem, że w/w dłużnik płaci jej regularnie, dogadali się i jest super, ona nawet wystawia mu potwierdzenia tego, że w danym miesiącu wpłacił jej pieniążki na poczet alimentów.
Dziś dłużnik do mnie przyszedł, abym wystąpiła o zwrot jego prawa jazdy, bo jest zarejestrowany w PUP od czerwca br.- wszystko ładnie napisał mi na oświadczeniu.
I teraz mam takie oto wątpliwości: wydaję mi się, że nie powinnam przeprowadzać z nim wywiadu i brać od niego oświadczenia majątkowego, ale może się mylę?
Jeśli jednak się nie mylę, to mogę napisać we wniosku do starosty, że jest zarejestrowany, a długu nie ma u nas już od kilku lat i to jest podstawa do zwrotu prawka?
Czy powinnam jeszcze wystąpić o jakieś zaświadczenie do komornika?
Będę bardzo wdzięczna za pomoc
