Napisano: 17 paź 2015, 11:31
Oczywiście,że po to przydziela się Asystenta aby motywował, wspierał itd. ale wiadomo jest,że nic na siłę jeżeli rodzina nie jest zainteresowana współpracą i asystent z każdego spotkania z rodziną wraca w rozsypce,( bo jest pewny że zrobił wszystko co się dało a efektów wciąż brak) to co nie może zrezygnować z takiej rodziny???
PS. Rodzina mimo,że nie współpracuje to i tak nie napiszę rezygnacji bo już ma dozór kuratorski i ograniczenie władzy rodzicielskiej, także rezygnacja nie jest na ich korzyść ( ale ty se Asystencie mów a ja zdrów...)