Napisano: 26 mar 2009, 0:04
Witam!! Pobierałam świadczenia rodzinne w gminie XXXX, od maja ubiegłego roku. Przeprowadziłam sie nie informując organ ale ktoś mnie wyprzedził i złożył donos że nie mieszkam w gminie XXXX. Wezwali mnie i napisałam (żeby sie odczepili ode mnie)że się przeprowadziłam. Gmina ta wstrzymała mi dalszą wypłatę (od lipca ub.r.) świadczeń i przesłali akta do gminy YYY i gmina YYY płaciła mi od następnego miesiaca. Była ciągłość, nie brałam w tym samym czasie w dwóch gminach tych samych świadczeń. A mimo to Gmina XXX ściga mnie że 2 ostatnie miesiace brałam nienależne mi świadczenia, mało tego powiadomili gminę YYY żeby ściagali z bieżących świadczeń. Czegoś tu nie rozumię.... ok nie zgłosiłam tego faktu ale nie pobierałam w tym samym czasie w innej gminie a mnie ciągle ścigają. Napisałm odwołanie do gminy XXX że nie zgadzam sie z ich decyzją o nienależnie pobrane świadczenie ale oni mi odpoisali że to nie ulega wątpliwości i musze oddać. Co mam robić????