nic nie umarzamy! a do zwrotu mamy coraz więcej, szczególnie po przeprowadzonych wywiadach jak tatusiowie przychodzą z plikiem dowodów potwierdzających przekaz alimentów!
no właśnie, jest coraz więcej takich spraw, a ja nie wiem co robić :/ nasza ustawa zezwala... ale przecież to są pieniądze Skarbu Państwa więc jakim prawem MY możemy je umorzyć? niech jeszcze ktoś się wypowie...
nasz ustawa pozwala umarzać np, art 23 ust 8 nie sugeruj sie finansami publicznymi masz swoją ustawę i na jej podstwie podejmujesz i wydajesz decyzje
możesz jej umorzyc nie musisz, możesz jej umorzyć część a część musi oddać
skoro złożyła o umorzenie to jakoś to motywowała
jełśi trudną sytuacją, no to musisz przeprowadzić wywiad środowiskowy i dopiero podjąć decyzję
u mnie w ośrodku nie praktykuje się umarzania, wszystkim odmawiamy
jak sama wiesz każdy przypadek jest indywidualny, wiec nie ma jednej recepty na odmowę, ale u każdego można coś wymyślić.
to rozłóż na raty, albo tylko część umórz
nie wiem o jakiej kwocie rozmawiamy, ale jak niska to nie ma problemu
facet z NIK który był na kontroli , twierdził że umorzenie to ostateczność, bo jest tyle sposobów na ściągnięcie należności że nawet w ratach ale lepiej ściągać, żeby nam nikt nie zarzucił nie dbałości o publiczne pieniądze