Moja szefowa nagle obudziła się i dziwi się dlaczego w decyzji przyznającej ŚP nie przyznajemy składek tylko powiadamiam, że te składki będą odprowadzane.
Tłumaczę i tłumaczę, że my nie mamy podstawy prawnej, aby przyznawać decyzją. Ona tego nie rozumie.
Może ktoś z Was ma pomysł jak wytłumaczyć opornemu umysłowi. Już nawet odesłałam ją do naszego prawnika
