SKO do ponownego rozpatrzenia św.pielęgnacyjne - Świadczenia rodzinne

  
Strona 1 z 2    [ Posty: 12 ]

Napisano: 10 kwie 2019, 12:27

Kobieta złożyła wniosek o śp na niepełnosprawną matkę. Daliśmy dec odmowną ze względu na to, że niepełnosprawność nie powstała przed 18 r. życia. SKO uchyliło decyzję i dało nam do ponownego rozpatrzenia ponieważ w dokumentacji była umowa zlecenia strony do 31.12.2018r. a z oświadczenia wynika ze zatrudnienie zostało zakończone z inną datą. Było to pierwsze orzeczenie niepełnosprawnej matki gdzie niepełnosprawność ustalona od 21.03.2018r.
W ponownym postępowaniu organ ma przeprowadzić prawidłowe postępowanie dotyczące sprawdzenia daty zakończenia zatrudnienia.
Teraz mam wątpliwość czy po sprawdzeniu tej daty możemy dalej stronie odmówić czy musimy przyznać?
megi321.
Praktykant
Posty: 27
Od: 28 mar 2017, 14:39
Zajmuję się: ŚR,FA


Napisano: 10 kwie 2019, 13:24

Masz przeprowadzić prawidłowe postępowanie, ale jeśli ponownie stwierdzisz, że ŚP się nie należy - dajesz odmowę.
Człowiek jest istotą, która całe swe życie trawi na próbach przekonania siebie, że jej istnienie nie jest bezsensowne.
Albert Camus
noteev
Awatar użytkownika
Administrator
Posty: 3784
Od: 30 sty 2016, 12:40
Zajmuję się:

Napisano: 10 kwie 2019, 13:32

Tylko SKO w dec mi napisało, ze że przesłanka na która dałam odmowe jest wadliwa i powołali sie na wyrok trybunału konstytucyjnego. jesli oni mi to w dec napisali że konsekwencja wyroku jest ze strona może sie ubiegac o śp to czy ja ponownie mogę dac decyzje odmową na ta przesłankę.
megi321.
Praktykant
Posty: 27
Od: 28 mar 2017, 14:39
Zajmuję się: ŚR,FA

Napisano: 10 kwie 2019, 13:51

megi321. pisze:Tylko SKO w dec mi napisało, ze że przesłanka na która dałam odmowe jest wadliwa i powołali sie na wyrok trybunału konstytucyjnego. jesli oni mi to w dec napisali że konsekwencja wyroku jest ze strona może sie ubiegac o śp to czy ja ponownie mogę dac decyzje odmową na ta przesłankę.
My daliśmy ponowną odmowę. ;)
Hely0207
Stażysta
Posty: 178
Od: 10 lip 2017, 21:03
Zajmuję się: ŚR/SW/FA

Napisano: 10 kwie 2019, 13:53

Trybunał Konstytucyjny w końcowej części wyroku podnosi, iż
„Wykonanie niniejszego wyroku Trybunału Konstytucyjnego wymaga podjęcia działań ustawodawczych, które doprowadzą do przywrócenia równego traktowania opiekunów dorosłych osób niepełnosprawnych. Trybunał nie przesądza, jaki model ustalenia świadczeń dla tych opiekunów należy przyjąć. Ustawodawca ma w tej kwestii pewien margines swobody. Powinien wszakże uwzględnić zarówno możliwości finansowania świadczeń z budżetu państwa, jak i uszanować poprawnie nabyte prawa osób, które korzystają obecnie ze świadczeń w zaufaniu do państwa. Skutkiem wejścia w życie niniejszego wyroku nie jest ani uchylenie art. 17 ust. 1b ustawy o świadczeniach rodzinnych, ani uchylenie decyzji przyznających świadczenia, ani wykreowanie „prawa” do żądania świadczenia dla opiekunów dorosłych osób niepełnosprawnych, jeżeli niepełnosprawność podopiecznych nie powstała w okresie dzieciństwa. Trybunał Konstytucyjny orzekł ostatecznie
o niekonstytucyjności jedynie części normy wynikającej z art. 17 ust. 1b ustawy o świadczeniach rodzinnych. Poprawienie stanu prawnego w tym zakresie należy wyłącznie do ustawodawcy, który – biorąc pod uwagę skutki społeczne rozstrzygnięć podejmowanych w badanej materii – powinien tego dokonać bez zbędnej zwłoki.”
Hely0207
Stażysta
Posty: 178
Od: 10 lip 2017, 21:03
Zajmuję się: ŚR/SW/FA

Napisano: 10 kwie 2019, 14:03

To organ właściwy decyduje, czy przyznać, czy odmówić. SKO zarzuciło Ci nieprawidłowo przeprowadzone postępowanie i przy okazji wskazało na wyrok TK, jednak po przeprowadzeniu prawidłowego postępowania, równie dobrze możesz świadczenie przyznać, jak i ponownie odmówić.
Człowiek jest istotą, która całe swe życie trawi na próbach przekonania siebie, że jej istnienie nie jest bezsensowne.
Albert Camus
noteev
Awatar użytkownika
Administrator
Posty: 3784
Od: 30 sty 2016, 12:40
Zajmuję się:

Napisano: 10 kwie 2019, 15:14

noteev pisze:.... po przeprowadzeniu prawidłowego postępowania, równie dobrze możesz świadczenie przyznać, jak i ponownie odmówić.
Po prawidłowym przeprowadzeniu postępowania, z uwzględnieniem wytycznych, zaleceń, i przede wszystkim z uwzględnieniem wykładni przepisów użytych w sprawie wskazanych przez Kolegium, pozostaje wyłącznie przyznać świadczenie, ponieważ nie można powielać tych samych błędów (wykazanych i ocenionych przez Kolegium ze wskazaniem prawidłowej wykładni) jak stanowi nowy art. 138 par 2a Kpa.

Nie możecie prostej sprawy prowadzić w nieskończoność.
Dochodzi do absurdów, gdy po korzystnych wyrokach sądów administracyjnych, nie wystarcza Wam 30 dni na wydanie prawidłowej decyzji, zgodnej z uzasadnieniem wyroku, bo nie potraficie czytać ze zrozumieniem tychże i korespondujecie jeszcze z MRPiPS prosząc ministerstwo o przetłumaczenie tego co sąd napisał. Pytam, za co gmina płaci swemu prawnikowi.
-----------
Krzysztof :mrgreen:
Krzysztof
Awatar użytkownika
Starszy referent
Posty: 893
Od: 04 sty 2014, 2:06
Zajmuję się: Byłem opiekunem dorosłej osoby niepełnosprawnej
Lokalizacja: EL

Napisano: 10 kwie 2019, 15:48

Krzysztof, powiedz to pracownikom MOPS w Sopocie...
Wodociągi Kieleckie w sposób wzorcowy usuwają awarie, w sposób błyskawiczny. Jesteśmy w czołówce krajowej, a nawet światowej. Liczba awarii z roku na rok maleje.
Zofia
Podinspektor
Posty: 1255
Od: 19 lut 2015, 12:39
Zajmuję się: ŚR

Napisano: 10 kwie 2019, 16:26

@Krzysiu, widzę, że Ty działasz na zasadzie "uderz w stół, a Krzysztof się odezwie" :)
Nie twierdzę, że nie należy w takiej sytuacji wydać decyzji zgodnej z wytycznymi SKO, ale po pierwsze chciałem zauważyć, że decyzja organu drugiej instancji wiąże organ, w zakresie czynności które należy wykonać lub ustaleń, które należy poczynić, a dopiero wyrok sądu wiąże organ, zarówno w zakresie czynności i ustaleń, jak i w zakresie wykładni przepisów prawa.
Po drugie, łatwo Ci zarzucać komuś niekompetencję, gdy patrzysz na coś z zewnątrz. Tu chodzi o przyznanie świadczenia na dużą kwotę i na długi okres, więc bierzemy na swoją odpowiedzialność wypłacanie kilkudziesięciu tysięcy złotych. Przyznasz, że musi mieć to wpływ na ostrożność organów w tych sprawach.
Po trzecie, SKO po uchyleniu decyzji ma w swoich kompetencjach - oprócz umorzenia postępowania i przekazania sprawy do ponownego rozpatrzenia - również użycie narzędzią w postaci orzekania, co do istoty sprawy, więc dlaczego nie dać szansy wykazania się... :)
Człowiek jest istotą, która całe swe życie trawi na próbach przekonania siebie, że jej istnienie nie jest bezsensowne.
Albert Camus
noteev
Awatar użytkownika
Administrator
Posty: 3784
Od: 30 sty 2016, 12:40
Zajmuję się:

Napisano: 11 kwie 2019, 1:27

noteev pisze:.... po pierwsze chciałem zauważyć, że decyzja organu drugiej instancji wiąże organ, w zakresie czynności które należy wykonać lub ustaleń, które należy poczynić,
SKO pisze w uzasadnieniu, że należy najpierw uchylić decyzję o przyznaniu prawa do zasiłku, a następnie po ustaleniu spełnienia przesłanek wynikających z art. 17 ustawy przyznać wnioskowane świadczenie.
Zgodnie z art. 6 K.p.a., organy administracji posiadają uprawnienie, do działania jedynie na mocy obowiązujących przepisów prawa.
Obligatoryjnie z chwilą wejścia w życie tej, czy innej ustawy, każdy funkcjonujący w nich przepis uważa się za zgodny z ustawą zasadniczą i organy mają obowiązek je stosować, jednakże, gdy Trybunał swym wyrokiem przesądzi, iż ten, czy inny przepis, tej lub innej ustawy, jest niezgodny z Konstytucją i wyrok wejdzie w życie, to organ nie ma prawa wydać decyzji na podstawie takiego przepisu niezgodnego z Konstytucją.
To powinien być kanon postępowania.
Opiekun czyta decyzje SKO i ja wykonuje, tj. wyraża zgodę na uchylenie zasiłku, a organ I instancji w uzasadnieniu decyzji uchylającej zasiłek pisze, że decyzji nadano rygor natychmiastowej wykonalności ze względu na ważny interes społeczny i słuszny interes Strony, a następnie ten sam organ wydaje kolejny raz odmowę przyznania świadczenia i ma w d...e pozostałe zalecenia Kolegium oraz ważny interes społeczny i słuszny interes Strony.
noteev pisze:Po drugie, ... Tu chodzi o przyznanie świadczenia na dużą kwotę i na długi okres, więc bierzemy na swoją odpowiedzialność wypłacanie kilkudziesięciu tysięcy złotych. Przyznasz, że musi mieć to wpływ na ostrożność organów w tych sprawach.
Odpowiedzialność powinna dotyczyć także prowokowaniu działania na szkodę wnioskodawców. Oczywiście ostrożności nie bagatelizuję, gdyż wiadomo nie od dzisiaj, że ludzie "mylą" OPSy z RUPami i PUPami, natomiast OPSy często faktycznie sprawujących opiekę i będących w potrzebie, mylą z ludźmi chcącymi wyłudzić zasiłek czy świadczenie.
noteev pisze:Po trzecie, SKO po uchyleniu decyzji ma w swoich kompetencjach - oprócz umorzenia postępowania i przekazania sprawy do ponownego rozpatrzenia - również użycie narzędzią w postaci orzekania, co do istoty sprawy, więc dlaczego nie dać szansy wykazania się... :)
Dawanie szansy organowi odwoławczemu weszło w nawyk organom I instancji i stało się sposobem na bezstresową długotrwałą korespondencje z SKO. Nie szkoda Wam czasu na "pisanie" po kilka razy identycznych decyzji w tej samej sprawie, które nie wypełniają art.107 kpa.
-----------
Krzysztof :mrgreen:
Krzysztof
Awatar użytkownika
Starszy referent
Posty: 893
Od: 04 sty 2014, 2:06
Zajmuję się: Byłem opiekunem dorosłej osoby niepełnosprawnej
Lokalizacja: EL


  
Strona 1 z 2    [ Posty: 12 ]
NIE PRZEGAP WAŻNYCH INFORMACJI! POLUB NASZ PROFIL NA FACEBOOKU
[ ZAMKNIJ ]
Usuń ciasteczka witryny
 
x

 

x