SKO uchyliło decyzje i umorzyło postępowanie bo uznali, że matka odebrała zawiadomienie o wszczęciu ale dłużnik w tym czasie był w ZK (o czym organ nie miał wiedzy) i uznali ze samo zawiadomienie nie było skuteczne to i decyzja nie była skutecznie doręczona bo matka nie deklarowała ze niezwłocznie mu przekaże.
Dlatego moje pytanie:
decyzja jest uchylona (nie ma jej), co mam teraz zrobić z zatrzymanym prawem jazdy....czy tylko poinformować starostwo, czy napisać wniosek o zwrot prawa jazdy??? czy coś innego???