
1/ co do zasady 1 decyzja i wspólne naliczenie na obojga rodziców - tu wszystko jasne
- tylko co w przypadku kiedy rodzice biologiczni są naliczeni na 1 decyzji ale żyją oddzielnie, zauważyłem że część powiatów ma zapisy w uchwałach, że później można im umorzyć tylko wtedy, gdy przesłanki do umorzenia spełnią obydwoje czyli wychodzi na to że jeżeli jedno z nich nie pracuje i mieszka w noclegowni a drugie ma stała praca i wysoki dochód to nie możemy im umorzyć; jaka Wasza opinia ?
teraz z kolei przykład z życia z którym ja się borykam
2/
- naliczyłem Pani X opłatę za pobyt dziecka, (miejsce zamieszkania ojca nie było mi wtedy znane)
- następnie udało mi się znaleźć ojca i jemu również naliczyłem za ten sam okres ale z wiadomych przyczyn na odrębnej decyzji
- w księgowości zadali mi pytanie jak to mają zaksięgować także powiedziałem im, że to solidarna opłata i pomimo 2 decyzji to opłata jest wspólna dla nich obu
i teraz największy problem
Pani X złożyła wniosek o umorzenie w części (spełniała przesłanki z mojej uchwały), który został rozpatrzony pozytywnie i umorzyłem jej niemal cała naliczona opłata a pozostała część (nieumorzona) odroczyłem termin zapłaty; teraz pojawia się pytanie co z ojcem ? w mojej opinii ta część opłaty która została umorzona dotyczy również jego opłaty, a jak Pani X spłaci później nieumorzona część opłaty to ten ojciec nie będzie już w ogóle zobowiązany do opłaty.
Swoje stanowisko wywodzę z art. 366 KC. Co prawda nie jest to rozwiązanie "sprawiedliwe" ale moim zdaniem zgodne z prawem, Pani X mogłaby mieć ewentualnie roszczenie zwrotne co do tego ojca ale to już na drodze postępowania cywilnego.